W
latach mojej młodości było kilka wyjątkowych anime, które po prostu
uwielbiałem. „Naruto”, „One Piece”, „Hunter x Hunter” i oczywiście „Bleach”.
Cztery wyjątkowe tytuły, których losy potoczyły się w odmienny sposób. „Hunter
x Hunter” jako anime miał dwa podejścia (dwa razy puszczano anime od początku i
do tej pory nie udało się zekranizować całej mangi, która de facto cały czas
jest wydawana). Lepiej wygląda sytuacja One Piece, które może się pochwalić
setkami odcinków i dość wiernym odwzorowaniem cały czas nie zakończonej mangi.
W przypadku Naruto, mimo wielu fillerów, udało się zekranizować całą mangę
(„Boruto” to oddzielna, mniej mroczna historia ekranizowana na bazie nowelek i
mangi. „Boruto” stanowi kontynuację „Naruto”).
Z
anime „Bleach” było natomiast tak, że nie zekranizowano całej mangi. Wiele lat
temu ekranizację anime po prostu przerwano. My fani anime jesteśmy przyzwyczajeni
do takiego zjawiska, co nie oznacza, że nie jest ono dla nas przykrym
przeżyciem. Podobnie potraktowano wiele innych znanych i mniej znanych anime: „Log
Horizon”, „Chrome Shelled Regios”, „Magi: The Labyrinth of Magic”, „Pandora
Hearts”, „Owari no Seraph” – to tylko kilka przykładów anime, których
ekranizację po prostu przerwano pozostawiając widzów /fanów z uczuciem
konsternacji. Tak to już jest, że liczy się kasa i oglądalność, a z fanami nikt
się nie liczy. Ta zasada działa wszędzie. Wystarczy przyjrzeć się np. polityce
Netflixa, na którym wiele seriali jest kasowanych – bo tak! Bo wujek Netflix
wie lepiej i serial kasuje, a ty się człowieku bujaj!
No
ale ok. Już nie marudzę. Wszak dziś mam powód do świętowania ponieważ okazało
się, że po tylu latach anime „Bleach” wróci na ekrany! Tak Panie i Panowie, tak
kochane Fanki i Fani „Bleach” powraca! Taka informacja pojawiła się w
najnowszym numerze magazynu Weekly Shounen Jump. Anime otrzyma kontynuację w
2021 roku! Będzie to ekranizacja sagi Thousand-Year Blood War (Tysiącletnia
Krwawa Wojna), która rozpoczyna się od 480 do 686 ostatniego rozdziału mangi.
Do
tej pory, w zekranizowanych lata temu 366 odcinkach anime, przedstawiono
wydarzenia z mangi z rozdziałów 1 – 479. Pozostało 207 rozdziałów do zekranizowania
(to będzie ok. 50-100 odcinków). Dokładny termin premiery jeszcze nie jest
znany, ale za całą produkcję prawdopodobnie ponownie odpowiedzialne będzie
studio Pierrot.
Bleach - ekipa :) |
Neliel Tu Odelschwanck - czekam na twój powrót maleńka :) |
Komentarze
Prześlij komentarz