Shakugan no Shana. Piękne anime, które wszystkim polecam



Tytuł: Shakugan no Shana
Rok wydania: 2005, 2007, 2011.
Odcinki: Trzy sezony po 24 odcinki.
Inne: magia, przygodowe, tajemnica.

Moim zdaniem jest to jedno z najwspanialszych anime, które miałem przyjemność oglądać w swoim ponad 30-letnim życiu. Najbardziej urzekło mnie to jak autorzy, w trzech sezonach pokazali stopniowy rozwój wewnętrzny głównych bohaterów. Jeden z nich, Sakai Yuji z odcinka na odcinek, z sezonu na sezon dojrzewał, stopniowo stawał się kimś innym niż był na początku - jego rozwój ukazano w niesamowity sposób.

"To jest jedno z tych anime, na które czekałem całe życie i na pewno nic tego nie zmieni. Pamiętam jak miałem porzucić to anime nie wiem dla czego, ale wiem jedno nie wybaczył bym sobie tego. Nie będę oceniał, bo to co autorzy zrobili trzeba poczuć a zarazem podziękować im za prace i trud włożony aby to arcydzieło powstało. Wiem jedno wrócę do tego anime, jak będę miał dzieci też je obejrzą i mam nadzieje ze tak samo jak ja teraz pokochają tą produkcje. Na koniec powiem tylko ,,Dziękuje''

 Powyższy komentarz napisał Internauta @Veseril 



FABUŁA:

Jednym z głównych bohaterów anime jest uczeń o imieniu Sakai Yuji. Akcja pierwszego sezonu "Shakugan no Shana" rozpoczyna się krótko po rozpoczęciu przez Yuji-ego  nauki w pierwszej klasie liceum. Pewnego dnia chłopak wracał po lekcjach do domu i zobaczył coś, co na zawsze zmieniło jego życie. To było coś niesamowitego, mieszkańcy miasta nagle się zatrzymali, wszystko wyglądało tak jakby czas się zatrzymał... Najdziwniejsze było to, że te dziwne zjawisko nie wpłynęło na Yuji-ego, który mógł się swobodnie poruszać.

Po chwili zaczęły się dziać jeszcze dziwniejsze rzeczy. Jakieś dziwne potwory zaczęły pożerać nieruchomych, bezbronnych, niczego nieświadomych ludzi, a potem potwory te zostały zaatakowane przez czerwonowłosą dziewczynę, w czarnej pelerynie, która za pomocą miecza ratuje chłopakowi życie i pokonuje owe monstra zagrażające ludzkości.   Shana, tak miała na imię czerwonowłosa piękność.

Yuji był wstrząśnięty, a nieznajoma w pelerynie dobiła go słowami – „Ty już nie istniejesz”. Chłopak nic nie rozumiał, nie wiedział jak zareagować na stwierdzenie o swojej śmierci. Dziewczyna w chłodny sposób wyjaśniła mu, że jest "Ognistą Mgłą" i poluje na „Guze no Tomogara” – intruzów z innego świata oraz "Rinne" (sługusów Guze). Czerwonowłosa bez żadnego współczucia i wyrozumiałości stwierdziła, że chłopak jest tzw. „Pochodnią”, zastępstwem prawdziwego Yuji’ego, który został zabity przez jednego z potworów. Żeby tego było mało, wyjawiła mu też, że jest on specjalnym rodzajem owej „Pochodni” zwanym „Mystes”, ponieważ zawiera w sobie pewną unikalną rzecz. Kiedy chłopak spogląda na swoją klatkę piersiową, dostrzega tam nikły płomyk, dokładnie tak jak powiedziała nieznajoma. Dzięki niesamowitemu splotowi wydarzeń i zwrotom akcji Sakai Yuji staje się "wspólnikiem" zimnej czerwonowłosej dziewczyny walczącej z potworami, która z czasem zacznie się zmieniać tak samo jak on.



ZACHĘTA DO OGLĄDANIA:
Zapewniam Was, że wszystkie sezony anime Shakugan no Shana są wspaniałe. Zdecydowanie jest to tytuł, który można pokochać od pierwszego odcinka. Widzowi zaoferowano fascynujący i tajemniczy świat z dużą ilością niezwykłych postaci o najróżniejszych charakterach i motywacjach. To trochę jak rozbudowana gra (Wiedźmin albo Morrowind), w której z czasem odkrywacie nowe lokacje (rzeczy) w ogromnym świecie. Z tym anime jest podobnie, rozwija się i zaskakuje widza z odcinka na odcinek.

Wielkim plusem wszystkich sezonów "Shakugan no Shana" jest rozwijająca się z odcinka na odcinek złożoność postaci, rozwój ich cech charakteru, rozterki wewnętrzne itp. Warto dodać, że emocjonalność i psychika bohaterów zostały skonstruowane bardzo dobrze, tak aby odpowiednio mogły wpasować się w akcję danego odcinka. Chodzi o to, że każdy bohater jest w jakiś sposób wyjątkowy, wyróżnia się nie tylko wyglądem ale też osobowością (charakterem). Mówiąc inaczej każdy z bohaterów jest niepowtarzalny.

Zwróciłem na ten fakt uwagę, ponieważ bardzo często w anime łączących akcję i fantasy postaci pod względem charakteru zachowują się jak marionetki nie potrafiące samodzielnie myśleć. W "Shakugan no Shana" tego jednak nie ma. W tym anime każda postać działa i myśli we własnym, samodzielnym kierunku. Poza tym pozytywnie zaskakują czarne charaktery, czyli potwory polujące na ludzi nazywane „Guze no Tomogara” ("Władcy Guze") i ich sługusy "Rinne".

Warto wspomnieć, że poza tymi złymi są też "dobrzy Guze" związani z każdą "Ognista Mgłą" (tak, tak dobrze rozumujecie czerwonowłosa nie jest jedyną, są jeszcze inne "Ogniste Mgły"). Każdy, zarówno dobry jak i zły Guze jest bardzo charakterystyczny i posiada inną naturę, jedni są sarkastyczni, a inni wręcz flegmatyczni i nudni.


 Klika komentarzy z sieci:

"Każdy kto oglądał Zero no Tsukaima pokocha i to :)... czemu??? Te same głosy głównych bohaterów, sprawiają że szybko ich polubicie, zdają się być znajomi itp. Mają też zbliżone charaktery do Louise i Saito, szczególnie Shana…„Zamilcz, zamilcz, zamilcz!!!” XD

"...ten mechanizm działa w drugą stronę, kto nie oglądał ZnT, a SnS mu sie spodobała, to powinien się za to anime wziąć :D"


"Bardzo polubiłam to anime, miła grafika, ciekawe walki, ... fakt, czasem trochę nudzące wątki, ale tak to jest przy takim gatunku :) Muzyka też fajne… pierwszy opening SUPER !!!, drugi… no cóż, mi nie podpasował. Zaczęłam już drugą serię i tu opening też przegrywa z „pierworodnym” :P

...mi się tam podobało :) Polecam ;]"


Autor: ERROR 404

(info o autorze: KLIKNIJ)

Komentarze